niedziela, 6 września 2015

ROZDZIAŁ 9


'Widzę cię'

     Nie wiedziałam, co o tym wszystkim myśleć. Z jednej strony to faktycznie bardzo tego chciałam i pewno bez zawahania bym powiedziałam 'tak'. Ale pozostaje jeszcze jedna rzecz, jaką jest Sara. Była w końcu moją przyjaciółką.
-Ale 'była' to czas przeszły, Ala.. - Ja to wiem. Ale mimo wszystko.. No..
-Ona odbiła Ci go! - Nie wiedziała, nie chciała..
-Nie usprawiedliwiaj jej!- Czemu?
     Okej, koniec gadki z własną podświadomością. Jeszcze się rozmyśli i co wtedy?
-Wiesz, to trudna decyzja.. - powiedziałam, jeszcze nie pewna.
-Hę? - spytał, nie wiedząc o co chodzi. - Myślałem, że chcesz ze mną być..
-No, bo tak jest! Ale ty zareagowałeś tak gwałtownie, porywczo.. - Chyba zabrakło mu słów, bo nic nie odpowiedział. - Oczywiście, że tak! - Krzyknęłam, a następnie chłopak podszedł i mnie przytulił. - Może wejdziesz, bo głupio tak rozmawiać w progu..
*******
     Rozmawiałam przez godzinę z Adamem, ale jego mama zadzwoniła do niego i powiedziała, że ma już przyjść do domu, bo jest po osiemnastej. Nie mogłam w to uwierzyć. Już po osiemnastej!?
     Odprowadziłam chłopaka do drzwi i się z nim pożegnałam. Następnie poszłam do mojego pokoju, wzięłam laptopa z biurka i weszłam na Facebook'a.
-Matko, 86 powiadomień? - powiedziałam sama do siebie.
     Większość była z różnych grup na Fb, ale były również powiadomienia ze stron, na których kliknęłam przycisk 'otrzymuj powiadomienia'
-Oh, są już bilety na Tml 2016*! - krzyknęłam szczęśliwa. Bardzo czekałam, aż będzie można kupić bilety, bo wreszcie będę mogła pojechać. Czekałam całe trzy lata..
     Bez zastanowienia kliknęłam w link podany w opisie, ale na moje nieszczęście ten post dodany był 8 godzin temu i wszystkie bilety zostały wykupione.
-Ja się zabiję... - mruknęłam pod nosem. Czekałam tyle czasu na to, żeby tam pojechać. Czekałam te trzy lata, by mieć tą osiemnastkę! (W sumie, to jeszcze nie miałam, bo urodziny miałam w lutym, ale owy festiwal zaczyna się w lipcu, więc do tego czasu będę już pełnoletnia.)
     Wtedy przypomniałam sobie o moim ojczymie - pracował on z sławnymi osobami, więc był bardzo wpływowy. He, kiedyś chciał mnie z Bieber'em zeswatać.
-Halo, Marek? Masz może chwilkę...? - zapytałam. Gdy on powiedział, że ma, wszystko mu opowiedziałam. Okazało się, że główny organizator Tomorrowland'u jest jego dobrym znajomym i obiecał mi pomóc. Cóż, Marek kocha mnie jak własną córkę, której, niestety, nie ma.
     Po dwóch godzinach napisał mi, że jaki bilet wolę i z jakim domkiem. Ja szybko odpisałam i równie szybko dostałam odpowiedź, że mam bilet chodź go nie mam w postaci materialnej, tylko mentalnej. Dostanę jakąś plakietkę i to będzie mój bilet. Tylko problem w tym, że chciałam go sobie powiesić na tablicy korkowej, ale nie będę grać rozkapryszonego bachora, któremu nic nie pasuje.
     Miałam ochotę powiedzieć o tym całemu światu. Napisałam na mojej tablicy, że jadę na najlepszy festiwal świata, dzwoniłam do Patrycji, ale ona nie odbierała, tak samo jak większość osób z mojej klasy. Dziwne..
     Postanowiłam wyjść na świeże powietrze i po drodze wpaść do Patrycji. Założyłam kurtkę, buty, czapkę szalik i rękawiczki i wyszłam z domu, zamykając go na klucz.
     Cóż, trudno, że jest już po 21. Mam nadzieję, że brunetka wpuści mnie do swojego domu.
     Dziesięć minut później stałam pod ciemnymi drzwiami od mieszkania Patrycji. Bez wahania zadzwoniłam. Dziewczyna szybko otworzyła drzwi i na mój widok uśmiechnęła się szeroko.
-Cześć, Ala - powiedziała radośnie.
-Hej, Pati. Mogę wejść?
-Jasne, wchodź - otworzyła szerzej drzwi, wpuszczając mnie do środka.
-A.. Gdzie twoi rodzice? - spytałam.
-Nie ma. Wyjechali na Karaiby.
-I ciebie nie zabrali? - spytałam rozbawiona.
-Jak widzisz. Napijesz się czegoś?
-Herbatę poproszę.
     Pięć minut później popijałyśmy herbatę, a ja opowiedziałam dziewczynie o wszystkim. Była na mnie trochę zła, bo nie powiedziałam jej wcześniej o swoich planach, ale nie było okazji.
     Pogadałam z Patrycją do 23 i chciałam wychodzić, gdy z głębi korytarza usłyszałam jej zaniepokojony głos:
-Ej, może pójść z tobą? Jest już grubo po 23, nie wiadomo co się stanie..
-Daj spokój. - Machnęłam ręką. - Nic mi się nie stanie, to spokojna okolica - powiedziałam i wyszłam z jej domu, a następnie z klatki jej bloku.
     Na dworze było ciemno, tylko lampy uliczne oświetlały drogę. W oddali widziałam trzy postacie, które wędrowały w stronę którejś z klatek blokowych. Na chwilkę ustałam, bo poczułam wibracje z kieszeni mojej kurtki. Dostałam nową wiadomość od.. nieznanego numeru? Ciekawe kto to. Ostatnio coś mi Patrycja mówiła, że chce zmienić numer, ale teraz chyba nie będzie szła do kiosku po starter. W sumie poszłaby, ale jest jeden problem - wszystkie kioski są już pozamykane. Chyba, że wcześniej kupiła i dopiero teraz zmieniła.
     'Widzę cię'
     Przeczytałam wiadomość i przeszedł po mnie niemiły dreszcz. Kto to mógłby być. Z każdą sekundą moja lista podejrzanych się wydłużała. Nagle poczułam czyjąś dłoń na swoim ramieniu. Mało brakowało, a bym krzyknęła. Cała się trzęsłam.
-Co ty tu robisz o tej godzinie? - spytał mnie dobrze znany mi głos.
-Ja-a.. Ja byłam u Patrycji.. i.. i wracam d-do domu.. - mówiłam przestraszona.
-Coś.. się stało?
-Nie, Adam. Wszystko jest w porządku. - Uśmiechnęłam się do chłopaka.
-To chodź, odprowadzę cię - powiedział, wziął mnie za rękę i szliśmy do mojego domu w tych ciemnościach..
     Co on tam robił? Dziwne.. Przecież mówił, że musi już iść do domu i, że dziś już nie będziemy mogli się spotkać. Co on takiego ukrywa..?
----------------------------------------------------------
 *Tml - w skrócie Tomorrowland, czyli jeden z największych festiwali muzyki elektronicznej na świecie :)
Nie, nie umarłam.
Tak,żyję.
Przepraszam was, za tak długa przerwę (ktoś jeszcze tu jest?)
Jak wam minęły 3 pierwsze dni szkoły? Mój pierwszy był fajny, drugi najgorszy :( i trzeci nawet.
Nienawidzę siatkówki i swoich rąk :(  Prawa mnie do dziś boli, bo miałam ją złamaną już 3 razy :)))))
Lewą tylko raz.
Dziś mam urodziny! Hepi berzdej tu mi! <3
Do napisania? Nie. Do następnego rozdziału! :))
Ps. Dziękuję za  ponad 1800 wyświetleń! JESTEŚCIE NAJLEPSI <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz